W zeszłym roku globalna sprzedaż robotów wzrosła o 16%, a do klientów dostarczono 294 tys. tych maszyn. Stanowi to czwarty z rzędu roczny rekord sprzedaży. Głównym czynnikiem wzrostów był ponownie popyt ze strony branży elektronicznej i elektrotechnicznej, w przypadku której sprzedaż robotów wzrosła o 41%. Jeżeli zaś chodzi rynki regionalne, niewątpliwym liderem były Chiny, gdzie trafił co trzeci nowy robot. Przedstawiamy kluczowe informacje z nowej edycji corocznego raportu „World Robotics 2017 Industrial Robots” publikowanego przez International Federation of Robotics.

W bieżącej dekadzie można zaobserwować szybko rosnące zapotrzebowanie na roboty przemysłowe, u podstaw czego leży potrzeba automatyzacji robotyzacji produkcji. Pojawiły się też liczne nowe możliwości robotyzacji, takie jak ta z wykorzystaniem maszyn współpracujących (cobotów). W latach 2011-2016 średnioroczny wzrost sprzedaży (CAGR) robotów wynosił 12% rocznie, a tempo wzrostów nigdy wcześniej nie było tak duże. Zeszły rok przyniósł kolejne rekordy – i to w wielu wymiarach.

Rozwój w regionach: Azja dominuje

Robotyzacja to niewątpliwie domena gospodarek uprzemysłowionych, przy czym kilka krajów jest dla tej branży kluczowych. W zeszłym roku aż 74% całej sprzedaży (wielkościowo, pod względem liczby dostarczonych maszyn) związane było z pięcioma rynkami: w Chinach, Korei Południowej, Japonii, Stanach Zjednoczonych oraz Niemiec. Od 2013 roku Chiny są największym na świecie rynkiem robotów przemysłowych z udziałem około 30% w całkowitej podaży (27% rok wcześniej). Jako że w kraju tym w 2016 roku dostarczonych zostało około 87 tys. maszyn, rynek chiński pod względem wielkości zbliżył się do łącznej wielkości sprzedaży w Europie i USA.

Azja jest generalnie największym rynkiem globalnie, jeżeli chodzi o podaż robotów i wzrosty. W regionie tym rok temu do nabywców trafiło 190 tys. maszyn (o 19% więcej niż w 2015 roku). Sprzedaż robotów przemysłowych na drugim co do wielkości rynku, którym jest Europa, wzrosła o 12% do 56 tys. sztuk (nowy szczyt, trzeci rok z rzędu). Spośród nich najwięcej nabywców znalazło się oczywiście w Niemczech – w tym przypadku liczba robotów nieznacznie przekroczyła 20 tys. sztuk.

Warto dodać, że dostawy robotów do innych krajów zachodnioeuropejskich oraz skandynawskich znacząco wzrosły w stosunku do 2015 roku. Podobnie było ze sprzedażą na większości rynków Europy Środkowej i Wschodniej – za wyjątkiem Czech oraz Polski, komentują analitycy IFR.

Motoryzacja i elektronika

W latach 2010-2014 sektor motoryzacyjny – najważniejszy odbiorca robót przemysłowych na świecie, zwiększył inwestycje w te maszyny. Dotyczyło to zarówno zwiększania mocy produkcyjnych na rynkach wschodzących, jak tez inwestycje w modernizacje produkcji w największych krajach produkujących samochody robotów. Wykorzystanie nowych materiałów, wdrażanie energooszczędnych układów napędowych oraz generalnie wysoka konkurencja na wszystkich głównych rynkach motoryzacyjnych – wszystkie one były motorami wzrostów. Nowe wdrożenia miały miejsce pomimo i tak znacznych zdolności produkcyjnych (tzw. overcapacity), w efekcie czego w latach 2015-2016 wzrosty były niższe i wyniosły 6%. Na omawiany rynek dostarczono w zeszłym roku 103 tys. robotów.

O wiele bardziej niż w przypadku motoryzacji wzrosła sprzedać do sektorów elektronicznego i elektrotechnicznego. W 2016 roku ustalony został nowy szczyt związany ze sprzedażą 91 tys. jednostek, co stanowi aż 41% wzrostu w stosunku do roku poprzedniego. Jeżeli zaś chodzi o pięć lat (tj. od 2011 do 2016), to średnia roczna stopa wzrostu (CAGR) wyniosła wtedy 19%. W omawianej branży zakłady produkcyjne znajdują się głównie w krajach azjatyckich (Chiny, Japonia, Kora Południowa i inne kraje regionu), zaś motorem wzrostu jest rosnące zapotrzebowanie na produkty elektroniczne oraz potrzebę automatyzacji wytwarzania m.in. baterii, wyświetlaczy i układów elektronicznych.

Jeżeli chodzi o popularne sektory związane z produkcją maszynową oraz branżę metalową, do tutaj po szeregu wzrostowych lat nastąpił kilkuprocentowy spadek sprzedaży. W zeszłym roku do odbiorców trafiło tu 28,7 tys. robotów, a więc 3% mniej niż poprzednio. Sprzedaż do wszystkich branż za wyjątkiem przemysłu motoryzacyjnego i elektrotechnicznego/elektronicznego, wzrosła w 2016 roku o 5%. We wcześniejszym okresie roczna dynamika była większa (około 13% rok do roku).

Na kolejnej stronie: o gęstości robotyzacji oraz rynku branżowym i trendach